W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Minister Elżbieta Rafalska w Radiu dla Ciebie, 4 kwietnia 2016 r.

04.04.2016

- Dziś rano minister Streżyńska mówiła o 170 tys. wniosków, złożonych online. Gdy wychodziłam z ministerstwa jadąc do radia, było ich już 185 tys. – powiedziała minister Elżbieta Rafalska. – To znacznie więcej, niż mogliśmy się spodziewać.

Policzone są na razie tylko wnioski przekazywane elektronicznie.– Raporty z gmin będziemy mieli codziennie, ale na razie nie chcemy dodatkowo angażować samorządów, zajętych uruchamianiem programu „Rodzina 500+”. Szacunkowo wszystkich złożonych od 1 kwietnia wniosków jest ok. 300 tys. – stwierdziła minister Rafalska.

Zdaniem minister na ten bardzo dobry rezultat pracowało wiele osób: w MRPiPS, Ministerstwie Cyfryzacji, w bankach, na poczcie i wreszcie w realizujących to zadanie samorządach. – Pozytywnie nas zaskoczyła zarówno ogromna liczba wniosków składanych w sieci, jak i to, że obyło się bez większych awarii systemów – oceniła minister Rafalska. - Podobnie gminy nie zgłaszały problemów z przyjmowaniem wniosków.

- Monitorujemy program przez 24 godziny na dobę, wiemy, jakie błędy popełniają najczęściej składający wnioski przez internet, którzy nie mogą liczyć na poradę urzędnika i przekazujemy usprawniające wytyczne – zapewniła minister.

Cały proces można podzielić na trzy etapy: start programu i zebranie wniosków, ich weryfikacja i wydanie decyzji o wypłacie pieniędzy oraz bieżąca obsługa świadczenia wychowawczego, obejmująca dzieci, które dopiero przyjdą na świat. – Tak duża liczba elektronicznie przekazanych wniosków może odciążyć urzędników, wyznaczonych do obsługi programu.  Będą mogli zająć się ich weryfikacją. Realny termin pierwszych wypłat to koniec kwietnia – powiedziała minister Rafalska.

Na efekty demograficzne programu trzeba będzie poczekać nieco dłużej. Prognozy przewidują wzrost liczby narodzin o 270 tys. Dopiero za rok czy dwa będziemy mogli powiedzieć, czy rodziny przyspieszyły decyzję o posiadaniu dziecka.

- Polacy deklarują chęć posiadania dzieci, ale zgłaszają też obawy o pogorszenie sytuacji materialnej w przypadku powiększenia rodziny. Dlatego tworzymy klimat przyjazny rodzinie, pokazujemy, że rola kobiet jest społecznie doceniona, dajemy impuls do podjęcia decyzji o dziecku – mówiła minister.

Odniosła się też do propozycji PSL wprowadzenia do programu zasady „złotówka za złotówkę”. Podniosłoby to koszty programu o 2 mld zł. – PSL współrządziło przez 8 lat, a tę zasadę przyjęło dopiero podczas ostatniej kampanii wyborczej i w efekcie dopiero my ją realizujemy. Podczas dwóch kadencji nie wypłaciło z tego tytułu ani złotówki. Zaniżało też kryteria w pomocy rodzinnej, w efekcie czego setki tysięcy osób straciło prawo do świadczeń.

W opinii minister wypłacanie świadczenia bez kryteriów dopiero od drugiego dziecka jest wyraźną zachętą do zmiany modelu rodziny z 2+1 na 2+2 albo 2+3.  Zmiana warunków finansowania świadczenia w tej chwili nie wchodzi w grę.

Minister zaprzeczyła też doniesieniom o możliwości wykorzystania środków finansowych z Funduszu Rezerwy Demograficznej na program „Rodzina 500+”. – Dementuję to ja, zdementował to również minister finansów. Nie pozwala na to stan prawny. To próby skonfliktowania różnych środowisk – oceniła minister Rafalska.

Minister po raz kolejny zapewniła, że środki finansowe na realizację programu znajdą się również w przyszłym roku. 

Informacje o publikacji dokumentu
Ostatnia modyfikacja:
07.11.2018 09:00 Biuro Promocji
Pierwsza publikacja:
07.11.2018 09:00 Biuro Promocji
{"register":{"columns":[]}}