W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Rozmowa z wiceministrem Stanisławem Szwedem; "Szykujemy dalsze zmiany w zatrudnianiu cudzoziemców", Rzeczpospolita, 15 marca 2017 r.

15.03.2017

- Po zmianie przepisów będziemy monitorowali sytuację na naszym rynku pracy i jeśli zajdzie taka potrzeba, to wprowadzimy ograniczenia w możliwości sprowadzania cudzoziemców do pracy w Polsce - mówi wiceminister Szwed.

Dlaczego rząd zmienia zasady sprowadzania cudzoziemców do pracy? 

 

Polska ma obowiązek wdrożyć tzw. dyrektywę o pracownikach sezonowych, która przewiduje wyższe wymagania przy sprowadzaniu cudzoziemców do pracy w rolnictwie i turystyce. Uważam, że ostateczny kształt noweli to duży sukces, bo polskie firmy wciąż będą mogły korzystać z uproszczonych zasad sprowadzania pracowników z Ukrainy, a także Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii czy Rosji. Urząd pracy, który do tej pory nie mógł ingerować w taką procedurę, zyska jednak możliwość odmowy udzielenia zgody na sprowadzenie pracownika. 

 

Kiedy to będzie możliwe? 

 

Będzie to możliwe choćby w sytuacji, gdy starosta uzna, że na lokalnym rynku jest wystarczająco dużo bezrobotnych z Polski i to wśród nich, a nie za granicą, przedsiębiorcy powinni poszukiwać kandydatów do pracy. 

 

Rząd będzie mógł wprowadzić kontyngenty pracowników z zagranicy?

 

Po zmianie przepisów będziemy monitorowali sytuację na naszym rynku pracy i jeśli zajdzie taka potrzeba, to wprowadzimy ograniczenia w możliwości sprowadzania cudzoziemców do pracy w Polsce. Procedura wprowadzania limitu jest jednak tak skonstruowana, że będzie do tego potrzebna zgoda trzech resortów: rodziny, rozwoju i spraw wewnętrznych. 

 

A co z rolnikami, którzy twierdzą, że będzie im trudniej sprowadzać Ukraińców do pracy?

 

Poza tym, że przewidzieliśmy dla nich długi okres przejściowy na wdrożenie nowych przepisów, rozpoczynamy prace nad kolejnymi zmianami. Chodzi o to, żeby przepisy uwzględniały sytuację producentów owoców miękkich. Im nie jest potrzebny pracownik ze wschodu na całe dziewięć miesięcy, jak pozwalają nowe przepisy. Zbiory takich owoców zajmują zazwyczaj kilka tygodni. Chcemy, aby w przepisach znalazła się dodatkowa regulacja, która odpowie na takie zapotrzebowanie producentów rolnych. 

 

Rozmawiał Mateusz Rzemek

Informacje o publikacji dokumentu
Ostatnia modyfikacja:
07.11.2018 09:29 Biuro Promocji
Pierwsza publikacja:
07.11.2018 09:29 Biuro Promocji
{"register":{"columns":[]}}