W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Sekretarz Stanu Krzysztof Michałkiewicz w „Sygnałach Dnia” Program 1 Polskiego Radia, 16.07.2019 r.

16.07.2019

Wprowadzamy świadczenie dla osób, które są niezdolne do samodzielnej egzystencji. Są w najtrudniejszej sytuacji, ze względu na to, że ich niepełnosprawność nastąpiła po 18 roku życia. Często nie mają prawa ani do renty socjalnej, ani innych świadczeń, ponieważ np. dochód na osobę w rodzinie przekracza kryterium dochodowe - tłumaczył Krzysztof Michałkiewicz.

Osoba taka nie ma świadczeń z ubezpieczeń społecznych, pomocy społecznej,  pozostaje bez własnych środków, którymi by mogła dysponować. I o tych osobach w pierwszej kolejności pomyśleliśmy dlatego, że we wszystkich pozostałych programach były one pomijane. A są to przecież osoby całkowicie zależne, niezdolne do samodzielnej egzystencji, a jednocześnie w wielu przypadkach nie posiadające środków wystarczających do jakiegokolwiek funkcjonowania. Często nie opuszczają miejsca zamieszkania, więc ich nie widzimy. A jak nie widzimy, to zapominamy o nich. A te osoby są w rodzinach lub żyją samotnie - zdane na łaskę instytucji lub wsparcie rodziny. Chcemy im przywrócić godność, przywrócić wolność decydowania o sobie, o swoich sprawach – dodał Sekretarz Stanu.

Chcemy, żeby ustawa weszła w życie od 1 października. Świadczenie przysługiwałoby od daty złożenia wniosku. Przede wszystkim trzeba złożyć wniosek, wyrazić wolę starania się o to świadczenie. Jeśli ktoś będzie potrzebował nowego orzeczenia o stanie niepełnosprawności, będzie miał na to pół roku. Jeśli zatem osoby zainteresowane złożą wniosek w październiku, to będzie od tego czasu naliczone i wypłacane. W tym czasie zainteresowane osoby będą miały pół roku na otrzymanie orzeczenia. ZUS i pozostałe zakłady ubezpieczeniowe są przygotowane na to, że będą osoby, które w dość szybkim terminie będą musiały uzyskać orzeczenie o niepełnosprawności – tłumaczył Krzysztof Michałkiewicz -  Często posiadają one orzeczenia z Powiatowych Zespołów Orzekania o Niepełnosprawności, ale tamte orzeczenia stwierdzają jedynie konieczność i potrzebę korzystania z różnego rodzaju usług i świadczeń rehabilitacyjnych. Na przykład rehabilitacji zawodowej lub społecznej, udział w zajęciach Warsztatów Terapii Zajęciowej lub prawo do korzystania z usług opiekuńczych, rehabilitacyjnych czy z turnusów rehabilitacyjnych. Będzie zatem potrzeba uzyskania orzeczenia i osoby niepełnosprawne to wiedzą. Do tej pory także, jeśli pobierają rentę socjalną, muszą mieć orzeczenie z ZUS. Samo orzeczenie z Powiatowego Zespołu nie wystarcza – powiedział Sekretarz Stanu w MRPIPS.

Wniosek o świadczenie dla osób niepelnosprawnych będzie składany w tym zakładzie ubezpieczeń, w którym dana osoba pobiera świadczenia. Jeżeli jest to osoba mieszkająca w terenie wiejskim - były rolnik, to oczywiście w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Jeżeli jest to osoba będąca na rencie z powodu niezdolności do pracy z ZUS, złoży wniosek w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Jeżeli pobiera świadczenia z innego zakładu, to oczywiście składa tam wniosek. Natomiast wszyscy, którzy do tej pory nie pobierają żadnych świadczeń będą składali wniosek do ZUS, aby tam przejść procedury związane z otrzymaniem orzeczenia o niezdolności do samodzielnej egzystencji. I tu warto podkreślić, że orzecznicy z ZUS są także przygotowani, by przyjść do mieszkania osoby niepełnosprawnej, jeżeli ona nie jest w stanie zjawić się w zespole orzekającym – poinformował Krzysztof Michałkiewicz.

Jak wspominałem wcześniej, starający się o świadczenie będzie miał na to pół roku. Po otrzymaniu orzeczenia świadczenie zostanie wypłacone z wyrównaniem od dnia złożenia wniosku. Chcemy, by wnioski były składane od 1 października. Pracujemy cały czas z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, który będzie musiał dostosować swój system informatyczny, ponieważ dotyczy to sporej grupy osób.  Docelowo myślimy o grupie 500 tysięcy osób, często do tej pory będących poza systemem świadczeń. Jeżeli komuś nie przysługuje renta socjalna, np. z powodu przekroczenia kryterium dochodowego i nie przysługuje świadczenie z pomocy społecznej, to może nie być uwzględniony w systemie. To są dane szacunkowe, ale sądzimy, że będzie to około pięciuset tysięcy osób i na to jesteśmy przygotowani – podkreślił Sekretarz Stanu.

Ważne jest, choć często w dyskusjach publicznych pomijane, że w ustawie nie ma kryterium dochodowego. Wręcz odwrotnie, jest wprost wpisane w ustawę, że mówimy tylko o dochodach związanych ze świadczeniami ze środków publicznych. Są to renty, emerytury, zasiłki stałe. Nie wynagrodzenia, nie dodatki kombatanckie czy pielęgnacyjne. Poza tym 500 złotych dla osób niepełnosprawnych nie będzie wliczać się do dochodu, tak że nie będzie wpływało np. na ulgi rehabilitacyjne – wyjaśniał Krzysztof Michałkiewicz  - Wynagrodzenie za pracę nie jest świadczeniem ze środków publicznych i także nie ma wpływu na przyznanie świadczenia. Zależy nam, żeby osoby niepełnosprawne pracowały i celem tego świadczenia nie jest, by rezygnowały z pracy. To świadczenie jest związane z kosztami, które musi ponieść osoba niezdolna do samodzielnej egzystencji: na rehabilitację, leki, pielęgnację.

 

Informacje o publikacji dokumentu
Ostatnia modyfikacja:
18.07.2019 09:07 Biuro Promocji
Pierwsza publikacja:
18.07.2019 09:07 Biuro Promocji
{"register":{"columns":[]}}