Jeżeli mówimy o środowiskowych domach samopomocy, na koniec ubiegłego roku 27 powiatów w 10 województwach stanowiło jeszcze „białe plamy” na mapie Polski. Dla porównania w 2015 r. takich powiatów bez środowiskowego domu pomocy społecznej było 45.

– Dzięki działaniom rządu z roku na rok rośnie sieć środowiskowych domów samopomocy. W bieżącym roku na ten cel przeznaczyliśmy dla wszystkich województw ponad 40 mln zł. Dążymy do tego, aby na mapie całego kraju niwelować białe plamy, aby w każdym powiecie był co najmniej jeden dom samopomocy – mówiła w piątek w Poznaniu minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.

Umowy na powstanie 3 nowych ŚDS-ów w Wielkopolsce podpisane

Podczas wizyty szefowej MRPiPS w Urzędzie Wojewódzkim w Poznaniu Wojewoda Wielkopolski Łukasz Mikołajczyk podpisał umowy na 3 nowe środowiskowe domy samopomocy z przedstawicielami powiatu grodziskiego oraz gmin Przemęt i Żerków.

Na powstanie 3 ŚDS-ów przekazane zostanie łącznie prawie 2,7 mln zł. Po uruchomieniu każda z tych placówek w 2020 r. otrzyma dotację na bieżące utrzymanie uczestników oraz podwyższoną dotację dla osób z niepełnosprawnościami sprzężonymi lub spektrum autyzmu. To łącznie ok. 146 tys. zł.

Systematycznie rośnie dostępność usług w środowiskowych domach samopomocy. Na koniec 2019 r. działało 830 placówek. Pięć lat temu, w 2015 r. było ich 760.

O wsparciu dla przedsiębiorców w regionie

W piątek minister Marlena Maląg odwiedziła też Drukarnię Legro z Inowrocławia – firmę, która otrzymała 150 tys. zł wsparcia w ramach tarczy finansowej. W spotkaniu uczestniczył też m.in. minister Łukasz Schreiber.

W województwie kujawsko-pomorskim łączna kwota wsparcia w ramach tarcz: antykryzysowej, finansowej i pomocowej to już ponad 5,2 mld zł. Samo dofinansowanie do wynagrodzeń w województwie to blisko pół miliarda złotych.

– Dziś w skali kraju to już ponad 113 mld zł przyznanej pomocy na ochronę 5 mld miejsc pracy – mówiła podczas briefingu prasowego szefowa MRPiPS. Jak dodała, dzięki ustawie zainicjowanej przez prezydenta Andrzeja Dudę osoby, które straciły pracę w wyniku pandemii koronawirusa, zostały objęte wsparciem w postaci dodatku solidarnościowego.