W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Państwa NATO o wsparciu dla Ukrainy

16.06.2022

„W Brukseli rozmawialiśmy o formach wsparcia dla Ukrainy i podsumowaliśmy dotychczasowe działania. Chodzi nam o to, żeby koordynować te działania. Chodzi nam o to, żeby wsparcie trafiało w odpowiedzi na oczekiwania ukraińskie. Żeby te działania miały głęboki sens, żeby nie były przypadkowe. Zależy nam na tym, żeby wspierać Ukrainę. Z naszego punktu widzenia niepodległa Ukraina oznacza niepodległą Polskę” - powiedział Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej w Kwaterze Głównej NATO w Brukseli.

mmbbruxd1

15 i 16 czerwca br. szef MON uczestniczył w spotkaniu ministrów obrony państw NATO, które odbyło się w Kwaterze Głównej Sojuszu Północnoatlantyckiego w Brukseli. Tematem rozmów były skutki i wpływ agresji Rosji na Ukrainę na bezpieczeństwo euroatlantyckie.

Minister Błaszczak rozpoczął dwudniową wizytę od udziału w posiedzeniu Grupy Kontaktowej ds. Wsparcia Obrony Ukrainy (ang. Ukraine Defence Contact Group). Grupa Robocza to inicjatywa z udziałem przedstawicieli ponad 40 państw  pod przewodnictwem USA, której celem jest koordynacja pomocy dla Ukrainy.

„Grupa ta została powołana przez Stany Zjednoczone, to inicjatywa Lloyda Austina, Sekretarza Stanu USA. Jej zadaniem jest wspieranie Ukrainy. Na tym posiedzeniu był obecny minister obrony Ukrainy, Ołeksij Reznikow. (...) Mamy wszyscy świadomość tego, że jeśli Rosja podbije Ukrainę, to nie zatrzyma się, tylko pójdzie dalej. Celem Kremla jest odbudowanie imperium rosyjskiego. Przy czym mamy do czynienia z działaniami, które mają charakter zbrodni wojennych popełnianych przez Rosję na terytorium Ukrainy. Nie możemy dopuścić do tego, żeby ta wojna rozlała się dalej. Wspieramy Ukrainę, żeby mogła odeprzeć ataki i inwazję rosyjską”

- powiedział na konferencji prasowej szef MON.

Szef MON podkreślił, że konieczne jest zwiększenie wsparcia dla Ukrainy, a opinia publiczna musi mieć świadomość tego, jak ważne jest to wsparcie dla bezpieczeństwa całej Europy.

„Rozmawialiśmy również w sprawie wypełniania luk, jakie powstają niewątpliwe wśród państw, które są donatorami uzbrojenia dla Ukrainy. Polska należy do państw, które mają największy wkład we wspieranie Ukrainy, co podkreślił minister Reznikow. Możemy być dumni z tego, że Ukraińcy, którzy talk dzielnie walczą o swoją wolność są wspierani przez Polskę, są wspierani przez państwa NATO i państwa współpracujące z NATO. Zależy nam na tym, żeby nie było takiego wrażenia, że opinia publiczna jest zmęczona wojną, że opinia publiczna uważa, że to się jakoś potoczy. To jest bardzo groźne zjawisko odbudowy imperium rosyjskiego w Europie. Imperium rosyjskie zagrażało i zagraża wolności państw europejskich. Dlatego trzeba stanowczo przeciwstawić się agresji. Apelowałem o zwiększenie wsparcia dla Ukrainy. Nie wszystkie państwa, powiem wprost, angażują się zgodnie z ich możliwościami. Są takie państwa, które możliwości mają znacząco większe niż dokonania, ale to jest też wiadome opinii publicznej, w związku z tym mam nadzieję, że trzecie spotkanie będzie inspirujące dla ministrów obrony tych państw, które mogą zrobić więcej”

– powiedział szef MON. 

Minister przypomniał, że Polska nie jest tylko biorcą bezpieczeństwa, lecz wnosi swój wkład w umacnianie zdolności obronnych całego Sojuszu.

„Jesteśmy gotowi na to, żeby bardziej partycypować w obowiązkach związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa państwom NATO. To są realne działania, a Polska jest aktywna i byłą aktywna oraz będzie aktywna, jeśli chodzi o wspieranie państw Sojuszu Północnoatlantyckiego. Rozwijamy nasze zdolności wojskowe. Wojsko Polskie z roku na rok jest liczniejsze, jest wyposażane w nowoczesny sprzęt i broń. To najlepsza metoda, aby odstraszyć agresora”

- podkreślił.

Minister Błaszczak spotkał się ze swoim norweskim odpowiednikiem, ministrem Bjørn Arild Gramem. 

Podczas drugiego dnia (16.06.) spotkania ministrów obrony państw NATO, które odbyło się w Kwaterze Głównej Sojuszu Północnoatlantyckiego w Brukseli dyskutowano o decyzjach, jakie zostaną przedstawione podczas czerwcowego szczytu Sojuszu w Madrycie. Dla Polski szczególnie istotne były uzgodnienia w zakresie wzmacniania sojuszniczej postawy odstraszania i obrony, a także zwiększenia budżetów wspólnych NATO.

Tego dnia szef MON uczestniczył w  sesjach: roboczej z partnerami (Gruzja, Finlandia, Szwecja, Ukraina, UE), której tematem była sytuacja bezpieczeństwa w Europie oraz w gronie sojuszniczym na temat adaptacji mechanizmów odstraszania i obrony oraz łańcuchów dostaw sprzętu wojskowego.

- Rozmawialiśmy o pomocy jaką państwa NATO świadczą Ukrainie. Rozmawialiśmy także o wsparciu dla Gruzji i przystąpieniu do NATO Szwecji i Finlandii. Dziś sesje robocze związane były z adaptacją Sojuszu do wyzwań jakie przed nami stoją. To była sesja, na której rozmawialiśmy o tym jakie są perspektywy przyjęcia nowej koncepcji strategicznej NATO. Za dwa tygodnie w Madrycie głowy państw i szefowie rządów będą przyjmowali ten dokument. Zasadniczą sprawą jaka była poruszana jest proporcja pomiędzy siłami obecnymi w regionie i siłami gotowymi do wzmocnienia na przykład wschodniej flanki NATO

– zaznaczył minister.

- Z punktu widzenia polskiego nasza uwaga oczywiście koncentrowała się na wschodniej flance. Kolejna sesja była poświęcona wspólnemu budżetowi NATO. Taka ważna informacja, znacząca informacja. Budżet NATO jest niższy obecnie niż był na początku lat dziewięćdziesiątych. Dziś jest wojna zaraz u granicy państwa NATO. Wtedy wojny nie było

– podkreślił szef MON.

- W związku z tym, Polska opowiedziała się za zwiększeniem budżetu NATO w przedsięwzięciach, które będziemy wspólnie finansować. Przedstawiłem także osiągnięcia Polski w tej sprawie. Ustawę o obronie Ojczyzny, która stanowi fundament, na którym budujemy tą cała konstrukcję związana z odstraszaniem i wzmacnianiem Wojska Polskiego

– przypomniał minister.

- Rozmawialiśmy też na temat naszych wysiłków. Mogę powiedzieć, że pozostałe państwa NATO dokładają wiele wysiłku, aby zwiększyć wydatki na obronność, żeby zwiększyć swoją aktywność, aby odstraszyć agresora

– dodał.

Minister M. Błaszczak uczestniczył również w spotkaniu ministrów obrony państw Grupy Wyszehradzkiej z udziałem Sekretarza Obrony Wielkiej Brytanii. Odbył także spotkanie ze swoim hiszpańskim odpowiednikiem.

W trakcie spotkania szefów obrony narodowej państw NATO szef polskiego resortu obrony podpisał umowę między rządami Polski i Albanii o współpracy obronnej oraz wręczył odznaczenie ustępującemu asystentowi sekretarza generalnego NATO ds. polityki i planowania, Patrickowi Turnerowi, za szczególny wkład w prace sojusznicze na rzecz odstraszania i obrony na flance wschodniej NATO.

Odnosząc się do drugiego dnia spotkań i rozmów w Brukseli minister zaznaczył, że rozmowy przebiegały głownie w temacie znaczącego wzmocnienia potencjału Sojuszu.

- Rozmawiamy o wzmocnieniu, są to poważne rozmowy. Polska jest aktywna nie tylko jako biorca bezpieczeństwa, ale także jako dawca bezpieczeństwa. Wzmacniamy nasze wojsko

– mówił.

- Niedługo przedstawię plan dotyczący wzmocnienia Wojska Polskiego zakładający powołanie dwóch kolejnych dywizji. Mówiłem także podczas swojego wystąpienia o tym, że kupujemy nowoczesną broń, w tym negocjujemy m. in. zakup śmigłowców od PZL Świdnik. Korzystamy z możliwości, które dostępne są w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego oraz tych państwa, które są w bliskich relacjach z NATO

– podkreślił szef MON.

GALERIA-->> Państwa NATO o wsparciu dla Ukrainy

GALERIA-->> Spotkanie ministrów obrony państw NATO

Zdjęcia (4)

{"register":{"columns":[]}}