W środę 23 kwietnia br. w Warszawie, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz wziął udział w Seminarium Norwesko-Polskiego Przemysłu Obronnego. Ministrowie oraz przedstawiciele przemysłów zbrojeniowych obu państw dyskutowali o zacieśnianiu współpracy obu państw w obszarze bezpieczeństwa.

- Norwegia nie należy do Unii Europejskiej, a jednak jest częścią wspólnoty – wspólnoty idei, wartości, strategii i bezpieczeństwa. Można to realizować w niezwykły sposób. Dzisiaj Ukraina, choć formalnie jeszcze poza strukturami unijnymi, może być z nami bardziej połączona właśnie dzięki wspólnym inicjatywom gospodarczym. Obecność naszego – polskiego i norweskiego – biznesu, działań wspierających Ukrainę w krytycznych momentach, stanowi największą gwarancję bezpieczeństwa. Jeśli będą tam obecne firmy polskie, norweskie, amerykańskie – to będzie to silniejsza gwarancja bezpieczeństwa niż sama obecność wojskowa. (…) Chcę tym, którzy nie wiedzą – a pewnie są najbardziej zainteresowani – uświadomić, że ta świadomość polsko - norweskiej  współpracy  istnieje już od dawna: norwescy żołnierze wsparli nas, norwescy piloci wsparli nas, stacjonowali w naszej bazie lotniczej, z której dokonywali lotów chroniących polską przestrzeń powietrzną. Bardzo za to dziękujemy. Miałem okazję spotkać tam ministra obrony Królestwa Norwegii

- podkreślił podczas seminarium wicepremier W. Kosiniak-Kamysz.

Seminarium było okazją do rozmów na temat wspólnych działań, które mogłyby zwiększyć sojusznicze zdolności odstraszania i potencjał przemysłowy Polski i Norwegii. Wicepremier Kosiniak-Kamysz zabrał głos podczas panelu zatytułowanego „Polsko-norweska współpraca w zakresie bezpieczeństwa i obronności - co oba kraje mogą zrobić wspólnie, aby zwiększyć sojusznicze zdolności odstraszania i zdolności przemysłowe?”. W dyskusji uczestniczyli również minister spraw zagranicznych Norwegii Espen Barth Eide oraz Dyrektor Generalny Innovation Norway, Håkon Haugali.

- Norwegowie i Polacy znają się dobrze. Mamy podobną wrażliwość na historię i tradycję, a także bardzo dobre wyczucie wzajemnych potrzeb. Jeśli nasz głos będzie bardziej słyszany w Europie, to widzę przyszłość kontynentu w ramach Sojuszu Północnej Europy, do którego Polska chce należeć. Sojusz polsko-skandynawski, bałtycki – to jest ożywcze dla Europy. (…) W większym stopniu powinna być zapewniona otwartość Unii Europejskiej na państwa peryferyjne – musi być ona na najwyższym poziomie. Dla Europy, dla funduszy europejskich również. Uważam, że nowy program Re-Arm Europe jest dedykowany nie tylko członkom Unii Europejskiej, ale także naszym żelaznym sojusznikom. Z tego względu tak ważne było stworzenie firm typu joint venture pomiędzy Polską a Norwegią – być może również z udziałem Ukrainy. To byłoby wielkie zaproszenie do przystąpienia do Unii Europejskiej. Choć to proces złożony, to wspólne inicjatywy biznesowe, szczególnie w obszarze bezpieczeństwa, są wymiernym sygnałem życia we wspólnocie

- mówił szef MON.

Panel dyskusyjny poprzedziło spotkanie bilateralne szefa polskiego MON z z Haakonem Magnussem Glücksburg, księciem koronnym Norwegii oraz norweską delegacją.

>>> GALERIA - Seminarium norwesko-polskiego przemysłu obronnego