W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.

Alfred Grohman

Zdjęcie Alfreda Grohmana Alfred Grohman urodził się 24 maja 1874 r. w Łodzi w rodzinie, chlubnie zapisanego w dziejach kraju, przemysłowca Ludwika. Jego dziad Traugott, tkacz rodem z Saksonii, przywędrował do Polski, kiedy tworzył się polski przemysł przędzalniczy w czasach Stanisława Staszica. Założył fabrykę przędzalniczą w Polsce, która stała się jego drugą ojczyzną. Za poparcie powstania styczniowego cudem uniknął zesłania na Sybir. Młody Alfred wychowywał się w atmosferze miłości bliźniego, troski o dobro wspólne i miłości do nowej ojczyzny. Po ukończeniu szkoły średniej na Łotwie i odbyciu służby wojskowej rozpoczął studia w Charlottenburgu i Monachium, otrzymując w 1900 r. stopień doktora filozofii. Zamiłowanie do pożarnictwa odziedziczył po swoim ojcu Ludwiku, który najpierw zorganizował pierwszą straż w swojej fabryce w Łodzi, a później współpracował z Łódzką Ochotniczą Strażą Pożarną, zostając jej pierwszym komendantem.

W roku 1901 młody Alfred wstąpił w szeregi strażackie, wyróżniając się gorliwością i poświęceniem w służbie. Dwanaście lat później został zastępcą komendanta jednostki. Wybuch wojny zastał go za granicą, ale już w 1915 r. powrócił z niewoli do Łodzi i zajął się organizowaniem pomocy dla głodujących mieszkańców. W tym samym roku został komendantem Łódzkiej Ochotniczej Straży Pożarnej. W 1918 r. urządził w swoim mieszkaniu skład broni i amunicji, którą przemycano na wozach strażackich z terenów sąsiednich. W listopadowych dniach 1918 r. z powodzeniem podjął akcję rozbrajania okupantów niemieckich, zapewniając mieszkańcom Łodzi bezpieczeństwo i chroniąc majątek państwowy. W roku 1920 wstąpił do czynnej służby wojskowej, wziął udział w wojnie polsko-bolszewickiej, oddając jednocześnie do dyspozycji władz całą łódzką straż.

Pracował dużo na rzecz pożarnictwa krajowego. Jeszcze przed I wojną światową uczestniczył w pracach nad zjednoczeniem strażactwa polskiego, dostrzegając w tym warunek jego rozwoju i umocnienia. We wrześniu 1916 r. brał udział w organizacji I Ogólnokrajowego Zjazdu Straży Ogniowych z Królestwa Polskiego. Powołany do Zarządu Głównego, utworzonego na zjeździe Związku Floriańskiego, dał się poznać jako wytrawny działacz społeczny i wybitny pożarnik. W późniejszym okresie przyczynił się wydatnie do powstania we wrześniu 1921 r. Głównego Związku Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej. Od utworzenia w roku 1923 Związku Straży Pożarnych Województwa Łódzkiego energicznie pracował w jego władzach. W działalności strażackiej wiele czasu poświęcił na pracę z młodzieżą. Miał duże zdolności pedagogiczne, zachęcał młodych do pracy nad sobą, pokonywania przeszkód, rozbudzał ich zapał i chęć służby dla dobra ojczyzny.

Jego zdolności szkoleniowe i organizacyjne przyczyniły się do spektakularnego zwycięstwa pożarników polskich podczas międzynarodowych zawodów pożarniczych w Turynie w 1928 r. Będąc komendantem łódzkiej straży, pokonał wszystkie trudności (m.in. finansowe - część kosztów sam pokrył) i wysłał do Turynu drużynę strażaków, która pod dowództwem Tadeusza Brzozowskiego zdobyła złoty medal.

Jego dziełem była znakomita organizacja straży, szereg ważnych inwestycji, unowocześnienie taboru. Z jego inicjatywy powstał też chór strażacki, zaliczany później do I klasy państwowej. Przejawiał wielką inicjatywę na polu dobroczynności, sportu, wychowania itp. A przy tym nie było w Łodzi większego pożaru, podczas którego nie kierowałby osobiście akcją ratowniczą.

Za swoją niezmordowaną działalność został wyróżniony Orderem Polonia Restituta.

Zmarł 13 marca 1934 r.

{"register":{"columns":[]}}